Święta Bożego Narodzenia to dla każdego z nas czas przemyśleń i refleksji. Czas spędzony przede wszystkim w gronie najbliższych nam osób, rodziców, rodzeństwa, przyjaciół. Z okresem świąt związane jest wiele tradycji, zwyczajów, które wprowadzają w tych szczególnych dniach niepowtarzalną atmosferę.
Wręczamy sobie prezenty, ubieramy choi
nkę, śpiewamy kolędy. Im jesteśmy starsi tym magia świąt przemawia do nas prawdziwiej.
Spotkania wigilijne w naszej szkole to już jest tradycja. Od ponad tygodnia trwały przygotowania do uroczystej Wigilii Bożego Narodzenia. Każdy uczeń starał się by klasa, którą się opiekują wyglądała świątecznie. Uczniowie przynosili choinki, bombki, lampki. Przechadzając po korytarzach można było usłyszeć jak każdy zaangażowany jest w tą uroczystość. Każdy chciał by wszystko wyglądało pięknie. Nie da się ukryć, że im się to udało.
Dnia 20.12.13 w piątek odbyła się uroczysta Wigilia szkolna. O godz. 10:00 na hali sportowej zebrała się cała społeczność. Pani dyrektor Ewa Krzyżanowska-Brudek powitała przybyłych gości. Ksiądz Proboszcz poświęcił opłatek, a Ksiądz Waldemar odczytał słowa ewangelii. Uczniowie pod przewodnictwem pani Anny Mikuli przedstawili słowno-muzyczne jasełka. Po zakończeniu części oficjalnej składaliśmy sobie życzenia. Wszystko wyglądało tak, jakbyśmy byli wśród najbliższej rodziny. Panowała jedność, nawet najwięksi wrogowie składali sobie życzenia, bo kiedy, jak nie w tak uroczysty dzień podać sobie rękę. Kolejnym etapem tego dnia były klasowe Wigilie na które uczniowie czekali najbardziej. „Dużo jedzenia i ta atmosfera”- tak opisywali ten dzień uczniowie. Stoły przepełnione były potrawami. Nie zabrakło ryby, pierogów z grzybami i śledzi. Na pewno ten dzień na długo zostanie w pamięci każdego z nas.
Życzymy wszystkim spełnienia najskrytszych marzeń, uśmiechu na twarzy i sukcesów. Wymarzonych ocen, a maturzystom dobrze zdanej matury.
Świąt spędzonych w gronie rodzinnym i szczęśliwego nowego roku 2014, by był jeszcze lepszy od tego mijającego.
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia !
Tekst: Gałęza Patrycja